Magiczny wieczór w Zabrzu – Loreena McKennitt i ja
Jest 28 marca 2918 roku. Chwile, które przede mną, mają stać się pamiętnym rozdziałem w mojej księdze muzycznych doświadczeń. Stoimy
Czytaj dalejblog osobisty
Jest 28 marca 2918 roku. Chwile, które przede mną, mają stać się pamiętnym rozdziałem w mojej księdze muzycznych doświadczeń. Stoimy
Czytaj dalej